Joachim Lis ukończył właśnie Korespondencyjny Kurs dla Detektywów Prywatnych. Teraz ma już wszystko co powinien mieć prawdziwy detektyw: kraciastą kamizelkę i kapelusz, fajkę, szkło powiększające, lasso ze sznura od bielizny i dyplom. Czas na pierwsze śledztwo. W środowisku leśnym najlepszym sposobem tropienia jest przebranie się za mrowisko. W takim przebraniu można w wielu przypadkach deptać wprost po piętach śledzonemu. Należy tylko wystrzegać się kichania! Nic bardziej nie budzi podejrzliwości rabusiów niż kichające mrowisko. (Z "Korespondencyjnego kursu dla Detektywów Prywatnych")
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni